Mężczyzna uwodzi – czego możesz się spodziewać

0
967
miedzykobietami.pl

Ogólnie przyjęte jest, że to mężczyzna powinien uwodzić. Męską domeną jest podryw i zdobywanie. To oni są myśliwymi, którzy na każdym kroku rozstawiają swoje sidła w nadziei, że ich wybranka w nie wpadnie, wcześniej lub później, ale wpadnie. Takie to o to bestie.

Jednak, jak im to idzie. Zastanawiałyście się kiedyś, jakie są ich metody? Mnie właśnie teraz naszła taka refleksja. A dlaczego? Zaczęłam o tym myśleć, ponieważ istnieje wiele kursów, które mają na celu zrobić z każdego chłoptasia prawdziwego Casanove. Czy jest, aż tak źle z ich taktyką?

Od czego zaczynają?

Z wywiadów zebranych wśród kobiet wyciągnęłam jeden wspólny mianownik. Mężczyźni zaczynają stroszyć piórka. Instynktownie bardziej się prostują, stawiają szerzej nogi, prężą muskuły w chwili, gdy zauważą zainteresowanie swoją osobą. To jest w sumie całkiem naturalne. Przecież pawie również prezentują swój ogon, aby przyciągnąć samice. Pawiany dumnie chwalą się swoimi kolorami (mniejsza o to, co dokładnie prezentują). Dlaczego, więc u przedstawicieli męskiej części homo sapiens miałoby być inaczej.

Co dalej?

Niezależnie od tego, gdzie się spotkaliście, możesz być pewna, że teraz będziesz widywała go częściej. Jeśli jesteś akurat na imprezie to zapewne przypadkiem będzie na tej samej sali, co Ty lub akurat będzie musiał się napić w chwili, gdy Ty kupujesz drinka. Nie zdziwiłabym się, gdybyście przypadkiem wpadli na siebie, i to dosłownie!

Bezpośredni kontakt

Gdy mężczyzna już jest przekonany, że wybadał Cię wystarczająco, a grunt wydaje mu się pewny – przechodzi do konkretnego ataku. To właśnie na tą okoliczność Internet przygotował mnóstwo tekstów, które mają „zwalić” nas z nóg. Na szczęście wielu mężczyzn wychodzi z własna inicjatywą i zagaja według własnego uznania. Dużo w tym momencie zależy od reakcji kobiety, ponieważ jeśli facet poczuje chociaż odrobinę niechęci to (ten przyzwoity) podkuli ogon i odejdzie. Jeżeli jesteś, więc zainteresowana uśmiechnij się do niego, aby chłopak poczuł się trochę pewniej.

Rozwidlony szlak

Uwodzenie to długi i skomplikowany proces, więc nie jest możliwe, aby mówić o uwodzeniu w perspektywie tylko jednego spotkania. Zapewne zostałaś zaproszona na randkę, gdzie doświadczysz dalszych jego starań. Co powinno Cię utwierdzić w przekonaniu, że jest Tobą na poważnie zainteresowany? Zwróć uwagę na mowę jego ciała. Jeśli bacznie Ci się przygląda, spija słowa z Twoich ust i nie odstępuje Cię na krok to macie dużą szansę na poważną relację.

Ostrzeżenie!

Niestety sporo facetów po chwilach uniesienia zaczyna udawać obojętność. Nie do końca rozumiem takiego zachowania, bo jestem przeciwniczką zabawy „w berka”, ale ich założeniem jest zamiana ról. Mianowicie chcą, abyśmy to my, dla odmiany, się postarały i zabiegały o ich uwagę… Obopólne wysiłki – tak, ale takie gierki… STANOWCZE NIE!

Sypie pretekstami, jak asami z rękawa

Załóżmy, że trafił Ci się typ rycerza w lśniącej zbroi (bardzo Ci tego życzę). Jeśli tak właśnie jest to po pierwszych randkach możesz się spodziewać serii zbiegów okoliczności w wyniku, których przypadkiem ciągle będziecie się spotykać. Mężczyźnie ciężko przyznać, że bardzo tęskni i nie może bez Ciebie wytrzymać. Jednak i tak będzie dążył do bycia blisko.

Wytrawni myśliwi…

Tak patrząc na to, jak faceci się zabierają za podryw i subtelną sztukę uwodzenia, można stwierdzić, że są, jak słonie w składzie porcelany. Jednak ta ich nieporadność, stroszenie piór i podchody są na tyle słodkie, że niejednej z nas serducho mięknie. Myślę, że same nie jesteśmy w stanie stwierdzić, w którym momencie zakochujemy się w nich po same uszy.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments