Kobiety często zastanawiają się, jak rozbudzić faceta. Przecież zawsze można robić coś lepiej, a my dziewczyny, chcemy być najlepszymi kochankami dla swoich panów. Co w sytuacji, gdy on najzwyczajniej w świecie nie ma ochoty na seks? Wbrew powszechnej opinii, mężczyźni nie są seksmaszynami, które staną na wysokości zadania zawsze, gdy my mamy na to ochotę. Ich świat naprawdę nie kręci się wokół seksu.
Co zatem, gdy Ty gotujesz się z pożądania, a Twój partner nawet nie myśli o tym, aby wstać z kanapy, a co dopiero zacząć jakieś igraszki? Musisz spróbować rozbudzić swojego faceta. Jednak zanim do tego przejdziemy…
… zastanów się, z czego ta niechęć wynika.
Niechęć do współżycia może mieć wielorakie podłoże. Być może przyczyną takiego stanu rzeczy jest choroba, która uniemożliwia kontakt fizyczny. Wcale nie jest tak, że musisz o tym wiedzieć. Mężczyźni wstydzą się schorzeń, które ograniczają ich możliwości, więc z reguły nie chwalą się tym na prawo i lewo. Jeśli jednak zauważysz coś niepokojącego, wyślij swojego partnera do lekarza, aby otrzymał profesjonalną pomoc i wsparcie.
Być może brak seksu w waszym związku wynika ze stresu i zmęczenia. Często praca, terminy, projekty – wyciągają tyle energii z faceta, że jedyne o czym marzy to kanapa i pilot do telewizora, opcjonalnie zimne piwo.
Istnieje też możliwość, że on się już znudził. Absolutnie nie dopatruj się w tym momencie swojej lub jego winy. Rutyna dopada wiele związków i jest groźna tylko i wyłącznie wtedy, gdy z nią nie walczymy.
Jak zatem rozbudzić faceta?
Jeśli już wykluczyliście chorobę to spokojnie możesz wkraczać do akcji. Nie od razu efekty powalą Cię z nóg, ale jestem pewna, że Twój upór i zaangażowanie zaowocują.
Zacznij od siebie
Wprowadź kilka zmian u siebie. Może nowa fryzura, inny makijaż, nietuzinkowa sukienka. Po co to wszystko? Po to, żeby Twój facet czuł się kuszony innymi bodźcami wizualnymi. Zaintryguj swoją „ofiarę”, aby uważniej obserwowała dalsze przedstawienie.
Niech napięcie stopniowo wzrasta
Nie rzucaj się na niego, jakbyś była wygłodniałym zwierzem. To raczej go zniechęci i wystraszy. Dawaj mu sygnały, że coś się zaczyna dziać. Mogą to być miłe liściki wsunięte w kieszeń spodni, słodkie smsy i figlarne telefony. Niech poczuje się wyjątkowy i dowartościowany, a i ochota na figle zacznie wracać.
Zabaw się w masażystkę
Chodzi o to, aby rozpalić Twojego mężczyznę i by móc to osiągnąć powinnaś go kusić i stawiać mu jednocześnie granice. To właśnie zakazany owoc smakuje najbardziej. Zaproponuj mu masaż po ciężkim dniu w pracy. Przygotuj wygodne posłanie, poproś go aby się położył i wyjdź po oliwkę. Wróć w seksownej bieliźnie z oliwką w ręku. Podczas masażu istnieje jedna zasada – on nie może Cię dotykać. Uwierz mi – nie będzie marzył o niczym innym.
Wspólny seans
Ciekawą alternatywą, aby rozbudzić partnera jest wspólny wieczór przy filmie dla dorosłych. Nie mam na myśli wulgarnego filmu porno, ale erotyk, który ma fabułę, ale pozwoli na wzbogacenie wrażeń. Myślisz, że dacie radę obejrzeć go do końca?
Przełamanie rutyny
Jeśli walczysz z rutyną to wprowadź do Waszego życia elementy, które chwilowo wywrócą Wasz świat do góry nogami. Seks w lesie, odgrywanie ról czy witanie męża nago. Niech Ci się to nie wydaje śmieszne. Nieśmiałość do kieszeni, bo przecież to Twój własny, osobisty kochanek. Akurat przy nim nieśmiałość powinna być Ci obca.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia
Przyjdzie taki moment, że znów uświadomicie sobie, a w szczególności Twój facet, że właśnie tego Wam brakowało. Czym więcej będziecie się kochać tym bardziej będzie to Wam potrzebne. Nudny seks, wiecznie w tej samej pozycji mógł wydawać się mu żmudnym obowiązkiem, ale teraz? Teraz to czysta przyjemność.