Jak poderwać mężczyznę.Część 2

0
194
miedzykobietami.pl

Krok 2: Czas na spontaniczność

Mam nadzieję, że miałaś szansę poćwiczyć przed lustrem pozę pełną pewności siebie. Liczę również na to, że znalazłaś trochę czasu na wycieczkę do drogerii po nowe perfumy, którymi oczarujesz tego przystojniaka spotkanego na swej drodze. Czas zatem na kolejne kroki.

Zwróciłaś jego uwagę na siebie i oczarowałaś pierwszym wrażeniem (miejmy nadzieję, że tak właśnie było). Jednak, co masz zrobić teraz z facetem, który patrzy na Ciebie, ale wciąż stoi i nic nie robi? Właśnie to Ci dzisiaj wyjaśnię

Sytuacja 1 – klub, dyskoteka, generalnie impreza

To są idealne warunki podrywu ze względu na gwar i ogólne rozluźnienie wszystkich uczestników. Czemu gwar Ci sprzyja? Skoro jest głośno to trzeba bardzo się zbliżyć, aby móc porozmawiać. Już rozumiesz?

Jednak zacznijmy od początku. Piękna i pachnąca dyskutujesz ze swoimi znajomymi i wtedy widzisz jego. No bóstwo nie człowiek. Ciacho jakich mało. Właśnie teraz czas na Twoje pierwsze wrażenie. Nie garb się, jak sierotka Marysia. Śmiało pierś do przodu, uśmiech na buzi i zerkaj na niego. Jestem pewna, że to wyczuje i zwróci oczy w Twoją stronę. Gdy tak się stanie – wytrzymaj chwile jego spojrzenie, uśmiechnij się i wróć do rozmowy ze swoimi znajomymi. Takie działania powinny sprowokować go do podjęcia kolejnych kroków. Jeśli się tak nie stanie to czas na kolejny ruch.

Musisz być ostrożna. Ty zapraszasz go do tej „gry”, ale ten facet cały czas musi mieć przeświadczenie, że to on rozdaje karty. Jak to zrobić? Podejdź do niego wystrojona w najpiękniej uśmiech i otwarcie powiedz: „podobasz mi się”. Wydaje Ci się to straszne? Bez obaw, większość facetów będzie wdzięczna za tak oczywiste zaproszenie do podrywu. Teraz on powinien przejąć pałeczkę. Jeśli natomiast jedynie spuści wzrok to albo nie jest zainteresowany albo jest tak nieśmiały, że niewiele zdziałasz podczas jednej imprezy.

Załóżmy, że już rozmawiacie. Bądź zaangażowaną słuchaczką – faceci naprawdę lubią być wysłuchani, gdy się otworzą. Chwal go i podziwiaj, aby jego męskie ego też Cię polubiło. Baw się włosami, przygryzaj wargi – to wszystko zachęci go jeszcze bardziej i zaowocuje większym zaangażowaniem w tą znajomość. Uwaga! Jest głośno, więc możesz coś wyszeptać mu wprost do ucha. Każdy naturalny, ale nienachalny dotyk podkręci tą sytuację, co powinno się skończyć zaproszeniem na randkę. Punkt dla Ciebie!

Sytuacja 2 – sklep

Scenariusz stary, jak świat. Robisz zakupy i spotykasz niezwykle interesującego mężczyznę. Z całą pewnością nie śledź go między półkami, ale wychwytuj jego wzrok i uśmiechaj się niewinnie. To powinno go zachęcić do kontaktu. Jeśli to nie zadziała śmiało możesz podejść i znów zagrać w otwarte karty: „podobasz mi się i chciałabym móc chwilę z Tobą porozmawiać”. Wszystko zależy od jego ruchu. Jeśli powie, że nie jest zainteresowany to uśmiechnij się i odejdź, ale jeśli podejmie rozmowę to masz szansę na kolejną randkę. Uśmiechaj się, patrz mu w oczy i baw się włosami. Możesz „niechcący” dotknąć jego ramienia. To wszystko powinno wywołać wystarczający magnetyzm, abyś mogła liczyć na randkę z tym przystojniakiem.

Sytuacja 3 – kolega z pracy

Tutaj sytuacja nie jest już tak prosta i oczywista. Jeśli podoba Ci się kolega z pracy i marzysz o randce to rozegraj wszystko rozsądnie. Musisz pamiętać, że jeśli coś pójdzie nie po Twojej myśli to i tak wciąż będziecie pracowali razem i spotykali się niemal codziennie. Zapewne zastanawiasz się teraz czy w ogóle powinnaś próbować. Moja odpowiedź brzmi: absolutnie powinnaś!

Zastosuj metodę podchodów. Małe kroki go nie spłoszą i nie wprowadzą niezręcznej atmosfery, a powinny wieść Was prosto do celu. Małe kroki, czyli rozmowy, uśmiechy, prośby o pomoc, o radę. Po takich przygotowaniach możesz śmiało zaprosić go na kawę i ciacho w ramach podziękowania za „ogół działalności”. W chwili, gdy znajdziecie się w kawiarni możesz być już nieco bardziej flirciarska, ale raczej daruj sobie wykładania wszystkich kart na stół od razu.

Różnorodność

Podałam 3 najczęstsze sytuacje, w których podryw jest możliwy. Tak naprawdę jednak każda sytuacja jest odpowiednią sposobnością. Wszystko zależy od Twojej śmiałości i pewności siebie.

Życzę owocnych łowów!

Poprzedni artykułJak poderwać mężczyznę. Część 1
Następny artykułJak poderwać mężczyznę. Część 3-podryw
0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments